Fotowoltaika a podwyżki cen prądu
Z roku na rok ceny energii elektrycznej drastycznie rosną. Coraz więcej ludzi zauważa problem braku alternatywy dla pozyskiwanego przez nich prądu produkowanego w elektrowniach węglowych. Nie dość, że jest on nieekologiczny, to jego cena jest uzależniona od trudnych sytuacji geopolitycznych czy dostępności surowców. Dlatego ważne jest, aby choć częściowo zniwelować negatywne skutki niepewnego położenia energetycznego kraju. Jednym z wyjść jest postawienie na własną elektrownię fotowoltaiczną, która pozwoli na ograniczenie zużycia energii z sieci krajowej, a co za tym idzie, znacząco obniży rachunki za prąd. Jak dokładnie może wyglądać oszczędzanie z fotowoltaiką?
Rodzaje instalacji
Wśród zakładanych instalacji fotowoltaicznych wyróżnia się dwa typy: on-grid oraz off-grid. Ta pierwsza zależna jest od podłączenia do sieci energetycznej. Pozwala na pobieranie energii w przypadku zmniejszenia jej produkcji, np. w pochmurne dni, w nocy, a także zimą. Zaletą takiego rozwiązania jest więc brak konieczności założenia instalacji w pełni pokrywającej zapotrzebowanie gospodarstwa domowego.
Natomiast instalacja off-grid to taka, która pracuje niezależnie od sieci zewnętrznej. Ma to zastosowanie przede wszystkim w miejscach odosobnionych, tam, gdzie nie dociera sieć elektryczna. Taki układ daje wprawdzie pełną niezależność, aczkolwiek problem pojawia się w przypadku produkcji energii poniżej zapotrzebowania.
Dlatego też coraz częściej stosuje się hybrydę obydwu tych rozwiązań, ponieważ łatwo zauważyć korzyści ze stosowania magazynów energii, niezbędnych w instalacjach off-grid. W ten sposób, nawet za pomocą magazynu o niewielkiej pojemności, można zniwelować koszty zużycia energii elektrycznej w porach taryfy z wyższą stawką. Można również zoptymalizować pracę instalacji ze zmienną produkcją dobową oraz roczną, ponieważ magazyn energii zawsze pozwala odłożyć energię na czas, gdy produkcja prądu jest zmniejszona. W instalacjach typu on-grid problemem może być zapewnienie ochrony inwertera, ponieważ ten potrzebuje ciągłego dostępu do energii elektrycznej. Bez niej sam układ nie może produkować prądu, a dodatkowo może ulec uszkodzeniu. Natomiast w odpowiednio zaprojektowanej instalacji fotowoltaicznej prądu dla inwertera nie zabraknie.
Najlepszy sposób na kryzys
Obecna sytuacja powoduje, że ceny energii elektrycznej są coraz bardziej dotkliwe zarówno dla odbiorców prywatnych, jak i przedsiębiorców czy firm. Dlatego też zdecydowanie się na założenie instalacji fotowoltaicznej jest szansą na poprawienie swojej sytuacji nie tylko w najbliższej przyszłości, lecz nawet na kilkadziesiąt kolejnych lat. Producenci zazwyczaj dają 10-letnią gwarancję instalacji, lecz po 25 latach powinna posiadać jeszcze ponad 80% sprawności. Dlatego też wiele lat dostępu do darmowej energii rekompensuje początkowy wkład w inwestycję. Stawiając własną elektrownię słoneczną, jest się w stanie obniżyć rachunki za prąd nawet o kilkaset procent, a w przypadku większej instalacji nawet na niej zarabiać, sprzedając nadwyżki wyprodukowanej energii.
Porównanie rynkowej miesięcznej ceny energii elektrycznej czerwiec-sierpień 2022 r.
Źródło: pse.pl
Rozwiązanie idealne
Najlepszą opcją wydaje się więc postawienie na instalację wyposażoną w magazyny energii, jednakże niekoniecznie w układzie off-grid. Podłączenie do sieci energetycznej ma bowiem swoje zalety, ponieważ doskonale uzupełnia większe zapotrzebowanie na prąd. W ten sposób płacić się będzie wyłącznie za sporadycznie pobraną energię. Przy prawidłowo dobranej mocy układu koszty założenia instalacji stosunkowo szybko się zwrócą, a my będziemy mogli cieszyć się oszczędnościami. W momencie, gdy elektryczność jest już stałym elementem naszej codzienności, takie rozwiązanie wydaje się być wręcz niezbędnym.
Sektor fotowoltaiczny jak dotąd sukcesywnie rozwijał się w Polsce, jak i w innych krajach UE, jednakże zawirowania na rynku energetycznym mogą znacząco przyspieszyć boom na instalacje fotowoltaiczne. Tym bardziej że coraz popularniejsze stają się instalacje z magazynami energii. Pozwalają one bowiem na lepsze odciążenie krajowej sieci energetycznej w porównaniu do klasycznych instalacji on-grid. W ten sposób nie tylko konsument może sobie znacząco ułatwić życie oraz obniżyć swoje rachunki za prąd, lecz także producenci energii elektrycznej w Polsce będą mogli łatwiej zoptymalizować jej wytwarzanie. W dalszej perspektywie jest to rozwiązanie korzystne dla wszystkich.