Wymogi UE a budowa i modernizacja budynków

Wiele osób może nie być świadomych, że budynki mieszkalne są w stanie pochłaniać ogromne pokłady energii. Ze względu na coraz bardziej rygorystyczne przepisy budowlane, związane ze zmianą warunków technicznych, zmniejszenie zużycia energii jest kwestią priorytetową. Przepisy te narzucają m.in. ograniczenie wykorzystania surowców nieodnawialnych, dlatego dodatkowe rozwiązania wpływające na spadek ich użycia są coraz bardziej niezbędne. Jak można oszacować wysokość zużycia wspomnianych surowców i jakie istnieją sposoby na ich zastąpienie?

Dyrektywa a poprawa sprawności energetycznej

Skąd wzięły się w ogóle założenia budowlanych warunków technicznych? Odkąd Polska wstąpiła do Unii Europejskiej, zobowiązana jest do przestrzegania ustanowionych przez nią rozporządzeń. To chociażby powołana do życia w 2002 roku dyrektywa UE, która miała na celu poprawę sprawności energetycznej wszystkich budynków na terenie wspólnoty.

Po ostatniej nowelizacji wspomnianej dyrektywy Unia dąży do osiągnięcia zerowego zapotrzebowania budynków na energię pochodzącą z nieodnawialnych źródeł. Oczywiście, nim to się stanie, we wszystkich państwach należących do Unii Europejskiej wprowadzane są stopniowe zmiany w wymaganiach budowlanych. Mają one przyczyniać się do sukcesywnego zmniejszenia przede wszystkim wartości wskaźnika Ep. Odzwierciedla on właśnie zużycie energii z surowców nieodnawialnych podczas rocznego utrzymania budynku.

Dostosowanie warunków technicznych

W przypadku domów jednorodzinnych, które szczególnie wpływają na uwalnianie gazów cieplarnianych do atmosfery, wspomniany wskaźnik nie może być aktualnie większy niż 70 kWh/m2 na rok. Jest to zgodne z wprowadzonymi od stycznia 2021 roku normami, które tyczą się nie tylko nowych budynków, ale też tych modernizowanych. Takie założenia wpłynęły właśnie na zmianę obowiązujących dotychczas warunków technicznych projektowanych budynków. Poprzednio wymagana wartość Ep wynosiła aż 95 kWh/m2 na rok, co obrazuje tempo narzuconych zmian.

Według relacji komisarz ds. energii, Kadri Simson, wszystkie budynki w UE zużywają 40% energii i generują 36% emisji gazów cieplarnianych, co tylko udowadnia, że należy podjąć jak najszybsze działania w tym zakresie. Pierwszym krokiem może być przeprowadzenie audytu energetycznego budynku mieszkalnego. W ten sposób można zweryfikować, jak najlepiej zmodernizować obiekt, aby był zgodny z założeniami dyrektywy. Audyt ma pomóc w podjęciu decyzji o zmianach w wykorzystaniu źródeł energii nie tylko ze względu na obowiązujące prawo środowiskowe, lecz również z korzyścią dla finansów.

Co można zmienić w swoim domu?

Aby dostosować się do nowych, jak i przyszłych wymogów UE najlepiej dążyć do stworzenia domu zeroemisyjnego. Aby osiągnąć taki efekt, należy stopniowo rezygnować z nieekologicznych rozwiązań, do których należą np. kotły węglowe. Zależnie od zapotrzebowania, warto rozważyć instalację paneli fotowoltaicznych, w celu pozyskiwania prądu z dostępnego światła słonecznego. Zaletą takiego rozwiązania jest przede wszystkim diametralne zmniejszenie się rachunków za prąd. Dodatkowo, ze względu na brak emisji szkodliwych substancji do atmosfery, jest to jedno z najczystszych źródeł energii. Co więcej, oprócz zasilania, ogniwa fotowoltaiczne o odpowiedniej mocy są w stanie również wspierać system ogrzewania budynku oraz wody użytkowej.

pompa ciepła na zewnątrz budynku

Coraz bardziej popularnym rozwiązaniem stają się również powietrzne pompy ciepła, których działanie opiera się na pobieraniu energii cieplnej z zewnątrz i oddawaniu jej do systemu grzewczego przy pomocy czynnika chłodzącego. Odbierając ciepło wspomniana substancja, rozpręża się i zmienia w stan gazowy. W wyniku ponownego jej sprężania wzrasta jej ciśnienie i temperatura, co jest źródłem energii cieplnej, dostarczanej do budynku. Takie pompy znakomicie odciążają środowisko naturalne, ponieważ nie generują żadnego rodzaju szkodliwych gazów, popiołu czy spalin. Dodatkowo nie potrzebują dużej ilości prądu, dlatego często jest to rozwiązanie niezwykle ekonomiczne. Istnieje również rozwiązanie pośrednie, jak zdecydowanie się na wymianę kotła na ten działający zgodnie z wymogami UE. Taki piec powinien spełniać warunki narzucone przez ekoprojekt będący również częścią przepisów unijnych. Mowa o nowoczesnych kotłach na pellet oraz na gaz, jak i wszelkich innych urządzeniach spełniających wspomniane wymagania.

Aby zmieścić się w narzuconej wartości wskaźnika Ep, należy również zadbać o jak najlepszą izolację termiczną budynku. Jednakże skuteczna warstwa izolacji oraz niezwykle szczelne drzwi i okna powodują gorszą cyrkulację powietrza w budynku. Aby zapewnić sobie odpowiednią wentylację, lecz nadal nie tracić cennego ciepła, warto postawić na rekuperację, czyli układ gwarantujący czyste powietrze w domu, który zapobiega ucieczce energii cieplnej z budynku.

Jak widać, istnieje sporo opcji pozwalających na dostosowanie się do nowych wymogów Unii Europejskiej. Należy przy tym pamiętać, że nie są one tworzone dla uprzykrzania życia europejczykom. Wręcz przeciwnie, takie działania mają uchronić nas wszystkich przed katastrofalnym działaniem szkodliwych gazów cieplarnianych, przyczyniających się nie tylko do pogorszenia stanu zdrowia każdego z nas, lecz również negatywnie wpływających na globalny klimat. Już dziś warto rozpatrzyć wszelkie możliwości modernizacji budynków, aby każdemu żyło się coraz lepiej.